Droga Duszyczko!
Tak się złożyło, iż maj jest dla mnie ciężkim miesiącem i wobec tego jestem zmuszona poinformować Cię o nieregularnych terminach pojawiania się postów.
(Myślałam, iż dam radę napisać coś w tym tygodniu, ale chyba niestety nie wyjdzie.)
Na ten moment nie przewiduję nowości co tydzień/dwa tygodnie.
Będąc szczerą, wolę mieć pewność, że mam gotowy materiał niż publikować niedokończoną notkę.
Szanuję swoich czytelników, dlatego uznałam, że wypadałoby Cię o tym poinformować.
Wszystko pojawi się w swoim czasie.
To miłe z Twojej strony, że nas o tym informujesz. Najważniejsze, że coś się pojawi w jakiejś przyszłości. Jestem tutaj świeżym czytelnikiem i szkoda by było, gdybyś miała zaniechać pisania całkiem, bo jednak coś mnie tu przyciągnęło... więc jestem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i przesyłam serdeczności.
Dlaczego maj jest taki ciężki?
OdpowiedzUsuń